Jakis czas temu kupilam zestaw miniaturek z benefit Primping with the stars w ktorym znajduje sie 5 miniatur o ktorych dzisiaj Wam opowiem.Uzywam rowniez bazy stay flawless ktora stala sie ulubiencem!
Zestaw miniature znajduje sie w bardzo ladnym opakowaniu w stylu vintage.Jego cena to 26.50f.Znajdziecie je w kazdym miejscu gdzie sa stanowiska Benefit.Nie polecam kupowania ich online.Tak jak pisalam w lipcowym denku trafilam na podrobke mascary,na szczescie odzyskalam pieniadze!
Some kind-a gorgeous medium czyli podklad (3.5g) kremowa konsystencja,latwo sie rozprowadze,kolor nawet ok ale juz to jak wyglada na twarzy NIE NIE NIE!Okropnie!Jest poltransparentny,wogole nie zakrywa niedoskonalosci,wyglada bardzo nie estetycznie.Oddam go dalej...moja ocean 0/5
Girl meets pearl (7,5ml) rozswietlacz w kremowej formie.Daje bardzo ladny efekt na policzkach,na lekko zlote wykonczenie,pieknie wyglada na opalonej skorze!Utrzymuje sie caly dzien,nie wazy sie.Jego cena to 24.50f za pelnowymiarowe opakowanie,sporo!Mam sporo rozswietlaczy,dla mnie jego tanszym zamiennikiem jest kremowy rozswietlacz z MeMeMe beat the blues 5.50f!Takze oceniajac dam 4/5 dla Benefit ALE jak dla mnie identyczny jest rozswietlacz z MeMeMe
The pore fessional (7.5ml) czyli baza pod makijaz.Juz o niej pisalam w lipcowych bublach.Niestety u mnie sie nie sprawdzila.Nie wazne co nalozylam na twarz!Missha m perfect cover,rimmel wake me up czy Maybelline affinitone wygladaly okropnie po przypudrowaniu.Wygladalo to jakbym miala na twarzy maske...a nakladajac bronzer czy rozswietlacz puderm mi sie rozmazywal...takze NIE NIE NIE!Cena za pelnowymiarowe opakowanie 24.50f za 22ml ocena 0/5
They are real (3g) czyli mascara,ktora sprawdza sie u mnie swietnie!Jesli chcecie zobaczyc jak wyglada na moich rzesach mozecie to sprawdzic TUTAJ .Jej cena 19.50f moja ocean 5/5
Stay don't stray (2,5ml) czyli baza pod cienie.Powiem tak,nie lubie baz w takim opakowaniu poniewaz ciezko bedzie wykorzystac kosmetyk do konca.Jesli chodzi o jej dzialania to robi to co powinna.Cienie trzymaja sie na niej caly dzien w idealnym stanie ALE tak samo trzymaja sie u mnie cienie na bazie z no7 ktora kosztuje ok 11f oraz na bazie z essence ktora kosztuje ok 10zl,wiec oceniajac dam 5/5 ale nie polecam poniewaz identycznie sprawdza sie baza essence i love stage,cena za baze z benefit 20.50f za 10ml.
Bene tint (4ml) rozany zapach(fujjj...) czyli tint do ust i policzkow,bardzo nie podoba mi sie to jak wyglada na policzkach,probowalam go nakladac na pare sprosob ale NIE NIE NIE....jesli chodzi o usta to kolor wyglada calkiem ok,ALE wysusza je,kiedy juz zaschnie to nie schodzi rownomiernie i nie wyglada to estetycznie!Mialam problem zeby usunac go z ust....dopiero tarcie gabka pomoglo.Jesli utrzymywal by sie on na calych ustach to ok,ale niestety tak nie jest,moze mam za duze usta,niewiem...moze tinty nie sa dla mnie,moja ocean 0/5 a cena 24.50f za 13,5ml.Stay flawless 15-hour primer 15.5g za 24,50f (mam dwa opakowania pelnowymiarowe).Mialam juz baze z no7,the pore fissional i ta wlasnie sprawdza sie u mnie najlepiej!Makijaz trzyma sie caly dzien,wyglada bardzo estetycznie i swiezo!Jest on w formule PRO - long.Dla mnie same ochy i achy!ocena 5/5
Podsumowujac:czy oplaca sie kupowac zestawy miniaturek?TAK!Poniewaz mozemy przetestowac kilka kosmetykow w rozsadnej cenie.Jesli bym kupilam ten podklad lub tint w pelnowymiarowym opakowaniu i zaplacila plena cene to chyba bym sie wsciekla!Poniewaz sie nie sprawdzily a ich cena nie jest niska.Takze najlepszym produktem z pudeleczka bedzie mascara they are real!Bublami jest podklad,tint,baza.A jesli chodzi o rozswietlacz i baze pod cienie sa swietne ale nie warto przeplacac!MeMeMe i essence sa ideantyczne!Hitem jest tez baza pod makijaz stay flowless ktora Wam serdecznie polecam!Jestem ciekawa czy znacie te kosmetyki?I jak sie u Was sprawdzily?Piszcie koniecznie!ps.post nr 200!x
Gratuluję ilości postów :) Szkoda, że kosmetyki okazały się bublami. Ale tak jak mówisz warto zamawiać miniaturki :) Ja osobiście ich nie znam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
200 od stycznia ;) takze jestem zadowolona :)
UsuńFaktycznie ta miniaturka to fajny pomysł, można zobaczyć co jest dla nas a co nie. Jak jest coś równie dobrego w niższej cenie to nie warto przepłacać to prawda:)a na tusz skoro taki fajny może kiedyś się skuszę:)
OdpowiedzUsuńpierw kup miniaturke na przetestowanie ;)
Usuńfajowe te miniaturki.
OdpowiedzUsuńCzyli albo całkowita klapa, albo sukces. NO nic nie jest idealne ;)
OdpowiedzUsuńmam kilka idealow ale nie z benefit ;)
UsuńPomysł kupowania miniaturek jest według mnie strzałem w 10! Przynajmniej nie wydasz nie wiadomo jak dużo za kosmetyk, który potem okaże się bublem, lub zdecydowanie się nie spodoba...
OdpowiedzUsuńplus dla benefit ze maja takie zestawy
Usuńsporo mozna przetestowac
i podzielic sie opinia x x x
Niestety,trzeba się liczyć z tym,że się podróbki trafiają,ale i tak dobrze,że odzyskałaś pieniądze!Te miniaturki są super :)
OdpowiedzUsuńniby 8f ale piechota nie chodzi
UsuńSłodko to wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądają - szata graficzna chyba wszystkiego z Benefitu bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z miniaturkami, przynajmniej można wypróbowac, a w razie czego kupić pełnowymiarowy produkt :)
podobna szate graficzna widzialam teraz u essence :)
UsuńDo przetestowania zestaw dobry, ale za dużo w nim bubli.. O.o
OdpowiedzUsuń:)
moze u ciebie by sie sprawdzily
Usuńkto wie ;)
ja jak na razie mam neicałe 40 postow :D ja też wolę najpierw przetestowac kosmetyk, a nie wydawac na niego od razu dużo pieniędzy . :)
OdpowiedzUsuńanonimestyle.blogspot.com
Szkoda że nie mieszkam w Anglii
OdpowiedzUsuńale w pl tez benefit jest dostepny
Usuńnie znałam wcześniej tej marki, ale świetne pudełeczko i próbki. może się skuszę na ten tusz, bo dał Ci taki efekt, jaki ja lubię na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej, ale zestaw bardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTo tak szczerze powiedziawszy to to pudełeczko wcale koniecznie nie jest ani rewelacyjne. Ja bym się spodziewała naprawdę mega kosmetyków!
OdpowiedzUsuńno nie nie,wiecej takiego zestawu miniature nie kupie x
Usuńbardzo lubię te zestawy maluszków Benefit! super na wytetstowanie produktów :)
OdpowiedzUsuńjejciu, czy ja jestem jedyna, której They're Real wcale nie podpasował? :)
a ja jedyna ktorej baza sie nie podoba ;)
UsuńOch mają takie urocze opakowania :)
OdpowiedzUsuńto tak widzę pół na pół :)
OdpowiedzUsuńdokladnie,ale podsumowujac?nie wart wydawac 26 f na cos co sie w polowie podoba...
Usuńuwielbiam kosmetyki w takich opakowaniach... cudne :)
OdpowiedzUsuńKochana z racji tego, że strasznie mi się u ciebie podoba z wielką chęcią obserwuję:) pozdrawiam i zapraszam do siebie ... buziaki :*
łojojojojojojjjjjjj... Masakra! Pięknie wyglądają a tyle bubli ;/ wielka szkoda.. ale już wiem czego nie kupowąć :D
OdpowiedzUsuńa powiedz mi Fokus, nie masz jakiejś rodziny, kogoś bliskiego w Polsce kto ewentualnie w razie wygranej przesłał by Ci nagrodę ?
Fokus haha,Ania mam na imie :D mam rodzine w pl ale jaki sens ma to zeby mojaj mama placila za wysylke czegos co wygralam?mija sie z celem to dla mnie
Usuńte kosmetyki wyglądają na prawdę ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
Oj sama chętnie przetestowałabym takie miniaturki. Czasem miałam coś z benefita, ale było tego malutko i zazwyczaj były to miniaturki dodawane do angielskich gazet :)
OdpowiedzUsuńte miniaturki sa jak z gazet
Usuńw elle mascara miala 4ml
a w tym zestawue 3ml...
dziękuje kochana za gratulacje,a le wygrałam nie u Avida Dollars tylko u Shonali :D :*
OdpowiedzUsuńjaki z tego wniosek?za duzo blogow czytam ;)
UsuńMarzą mi się kosmetyki Benefitu ale to może za jakiś czas ;-)
OdpowiedzUsuńmysle ze do kazdego z nich mozna znalezc tansze odpowiedniki
Usuńtakze nie warto przeplacac
tym bardziej ze tez testowalam kilka podkladow i ani jeden mi sie nie podobal jak wyglada,jak sie utrzymuje....ale kazda cera jest inna :)
Niestety nigdy nie miałam przyjemności ich używać:(
OdpowiedzUsuńduzo nie stracilas ;)
Usuńkusi mnie ta baza pod cienie :). w świetne pudełko zapakowali te miniaturki :D
OdpowiedzUsuńpudelko sliczne
Usuńw stylu pin up,ale zawartosc srednia
x x x
Jeszcze takich nie używałam ale może kiedyś...... ;)
OdpowiedzUsuńHej ;) Bardzo mi zalezy na tym, abyś weszła na mojego bloga, kliknęła w baner martofchina.pl. Jak klikniesz to napisz mi w komnetarzu,a ja w następnym poście polecę twojego bloga . Proszę, bardzo mi na tym zalezy <3
niikablog.blogspot.com
zalosne sa takie kometarze....
UsuńDobrze, że to tylko miniaturki ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie
zapraszasz mnie na rozdanie...w koncowce adresu bloga mam .uk co znaczy ze mieszkam w anglii...w regulaminie piszesz ze tylko na terenie pl wysylasz dla mnie nie ma sensu branie udzialu w rozdaniu w ktorym jesli wygram to musze kogos prosic zeby placic za wysylke czegos co wygralam,takze dzieki,ale nie biore udzialu ;)
Usuńsprawdze ale tez sie nie zdziwie jesli masz regulamin w ktorym bedzie pisac ze do pl nie wysylasz (i nie sprawdzilas adresu bloga a widac w nim UK,ale sprawdze)x x x
OdpowiedzUsuńlubię testować miniaturki dokładnie z tych powodów o których piszesz - prościej w razie czego wywalić do kosza kilka niż kilkadziesiąt złotych :)
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny post!! przynajmniej wiem czego powinnam sie strzec. niestety tak jest ze niby dobra firma a czesto ma duzo bubli. jeżeli chodzi o tusze to jestem wierna fanka maybelline niska cena i efekt super. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńa ja z Maybelline nie mialam jeszcze tuszu,mozesz mi jakis polecic?x
UsuńCiekawe, nawet bardzo :) Śliczne opakowania mają te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńopakowania sa najpeikniejsze w benefit (chociaz widzialam ze essence robic cos na ich wzor ) x
UsuńSzkoda, że tyle produktów okazało się bublami, ale bardzo dobrze, że to tylko miniaturki :)
OdpowiedzUsuńPudełeczko urocze, bardzo fajna ocena, żadnych z tych produktów nie mam, ale może kiedyś jakiś (z tych dobrych) nabędę... ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, zgadzam się że warto najpierw zamówić miniaturki, a później najwyżej pełnowymiarowe produkty ;) szkoda, że większośc z nich była bublami :/
OdpowiedzUsuńA tyle dobrego słyszałam o marce Benefit....
OdpowiedzUsuńu mnie sie srednio sprawdza
Usuńwole jednak tanszcze kosmetyki
x x x
Jeszcze nic nie miałam z Benefitu :D Ale trzeba coś w końcu wypróbować, a baza Stay flawless zapowiada się całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńjeste swietna,ale odkupilam jedna od przyjaicoli bo u niej sie wogole nie sprawdzila takze to bardzooo indywidualne x
Usuńz tego co zauważyłam raczej na na yt benefit jest chwalony
OdpowiedzUsuńwiem dlatego kupilam ten zestaw,ale u mnie sie nie sprawdzil do konca,a zawsze chce pisac szczere opinie x
Usuńfajny ten zestaw. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń