Tania i dobra-czego chciec wiecej od mascary?Miss sporty studio lash instant volume to mascara ktora gosci u mnie od ok roku.Jesli nie wiem co kupic-kupuje wlasnie ja!Na samym poczatku mojej przygody z blogowaniem czesto o niej wspominalam,dlatego te z Was ktore czytaja fokusnamiszmasz od poczatku dobrze wiedza ze ja lubie.
szczoteczka sylikonowa,z dwiema glugosciami wloskow,ktore nabieraja odpowiednia ilosc tuszu
nagie rzesy
1 warstwa tuszu
2 warstwy (+1 na dolnych rzesach)
rzesy podkrecilam wczesniej zalotka
PLUSY:
- cena ok 14 zl (4f) za 8ml
- dostepnosc
- opakowanie proste i rozowe (bardzo mi sie podoba)
- juz przy dwoch warstwach mozna uzyskac mocno podkreslone rzesy
- mascara wydluza rzesy
- pogrubia je
- nie skleja
- ma gleboki czarny kolor
- nie osypuje sie
- mascara nie zasycha
- rzesy po pomalowaniu szybko wysychaja i sa miekkie w dotyku
jesli chcecie zeby rzesy byly dodatkowo podkrecone-uzyjcie zalotki!nie znam tuszu nawet takiego typowo podkrecajacego ktory da pozadany efekt-od podkrecania jest zalotka a nie tusz:)
MINUSY:
jak dla mnie brak!
OCENA :
5/5
Polecam ja serdecznie!U mnie sprawdza sie swietnie!
Jesli mialabym uzywac jednej mascary do konca zycia byla by to wlasnie ta mascara!
❤❤❤
na kanale pojawil sie nowy film,zapraszam
❤❤❤
Świetny efekt ♥
OdpowiedzUsuńniikablog.blogspot.com
Muszę wypróbować, bo naprawdę fajny efekt daje ;)
OdpowiedzUsuńjesli kupisz,daj prosze znac jak sie sprawdzil x
Usuńefekt jest niesamowity:)
OdpowiedzUsuńpolecam serdecznie Sandy x
Usuńmuszę kupić jakąś nową, bo moja z Essence się niebawem skończy, a z tą z Jelly Pong Pong nie mogę się zaprzyjaźnić. Chyba spróbuję tą z miss sporty, bo efekt wydaje się interesujący :)
OdpowiedzUsuńbuziole
ja jelly pong pong dalam przyjaciolce
Usuńbo mnie doprowadzala do rozstroju nerwowego
x x x
Muszę przyznać, że efekt jest świetny :-)
OdpowiedzUsuńi uzyskany w 2 minutki!
UsuńEfekt świetny :D
OdpowiedzUsuńHmmm ...:>
OdpowiedzUsuńfajny, jednak się nie przełamię, gdyż moj towarzysz od lat jest jeden "też tani a dobry" Maybelline tusz do rzęs lift-up ;)
kiss
kazda z nas ma takie odpowiednik :)
UsuńWow, efekt naprawdę robi wrażenie:)
OdpowiedzUsuńtez tak sadze :)
UsuńFajny efekt. Ja teraz mam INGLOT z grzebykiem i jestem szalenie zadowolona !
OdpowiedzUsuńja nie mam niestety dostepu do inglota
Usuńale dzieki temu moj portfel jest szczesliwy ;)
Świetny efekt daje :-)
OdpowiedzUsuńAaaa, chcę ją :)
OdpowiedzUsuńMiałam raz taki inny z Miss Sporty i mi się nie sprawdził, ale muszę przyznać, że ten robi wrażenie ! Ma super szczoteczkę, muszę o nim pomyśleć przy zakupach ;)
OdpowiedzUsuńMoże kupię :D
OdpowiedzUsuńOooo! Ja co prawda jak skończę moje to muszę kupić ten Pump z Lovely, który tak chwalą wszędzie ale ten sprawdzę zaraz w następnej kolejności ;)
OdpowiedzUsuńaAAAAA! Lubię takie! :D
OdpowiedzUsuńŁadny efekt daje. Z Miss Sporty mam głównie lakiery, mascar nie próbowałam, a cienie mnie nie zachwyciły :/
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten tusz, każdemu polecam, warty wypróbowania (:
OdpowiedzUsuńJa znalazłam swój ideał od Eveline;)) Extra maskara, ale o tej z Miss Sporty słyszałam już wiele razy, także to będzie moja następna;)) Dzięki Aniu za cynk;p
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt uzyskałaś:) aż muszę wypróbować. Dawno temu miałam jakiś tusz z MS i pamiętam, że byłam zadowolona więc warto spróbować:)
OdpowiedzUsuńbuziak
całkiem fajny efekt, jak za taką cenę :)
OdpowiedzUsuńMoze sie skusze kochana :)
OdpowiedzUsuńFajna. Ostatnio polubiłam takie szczoteczki:)
OdpowiedzUsuńwow, rzeczywiście świetny efekt! nigdy nie kupowałam tanich maskra, ale jak widać są one warte uwagi, więc na pewno ją wyróbuję ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maskary, ale efekt na Twoich rzęsach mi się bardzo podoba :D
OdpowiedzUsuńRozdanie kosmetyczne u mnie! Tylko do jutra, serdecznie zapraszam! :)
OdpowiedzUsuńhttp://youbeautiful-kosmetycznefantazje.blogspot.com/
Podoba mi się tu ;)
OdpowiedzUsuńPoklikasz w banner na moim blogu ? <3
agrestaco6.blogspot.com
Dokładnie takie same mam zdanie o niej! Jakbym słyszała siebie :))
OdpowiedzUsuńskoro Ty ją zachwalasz, a widzę po rzęsach że wyglądają całkiem, całkiem, to może i ja się skuszę, ale to dopiero jak wykończę obecne mascary.
OdpowiedzUsuńtylko, że nigdy nie byłam przekonana do tych sylikonowych szczoteczek, ale może ta odmieni moje zdanie :)
wow, na rzęsach wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńfaktycznie jest super, muszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńmusze zakupic skoro tylko 4 funty :) ciekawie u ciebie, dodaje do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuń