leniwa sobota,powtorka top model i wypatrywanie marzenki a tu taka niespodzianka czyli kurier z marcowym glossyboxem
z tym pudelkiem jako dodatek mamy my little travelling book czyli taki mini przewodnik po kilku wybranych miastach,a w samym srodeczku kilka uroczych naklejek
a teraz zawartosc:
cos bardzo na czasie czyli pomadka w formie kredki/ta akurat odkrecana
ladne opakowanie,bezzapachowa
latwo sie rozprowadza,lekko sie kleji,przyjemna na ustach,ale szybko sie sciera z ust
dostalam pelnowymiarowy produkt czyli 2.5g /12 f
odcien jednak do mnie nie pasuje,i chyba oddam mamie ;)
8smio godz krem ochronny
bezzapachowy,klasyk od elizabeth arden
zelowa bardzo gesta konsystencja
opakowanie testowe 7 ml
50 ml/25 f
jak pisze na ulotce,jesli kupisz teraz ten krem w pelnym wymiarze dostajesz gratis pomadke ochronna z tej samej serii warta 20 f wiec fajna promocja!
czerwony lakier,4 ml
nie znam tej firmy,ale jak dla mnie lakier w glossybox to nic szczegolnego
pelny rozmiar 10 ml/11 f
lakier do wlosow....czy to naprawde cos do powinno trafic do glossybox?
czy to cos luksusowego? :/ NIE!
jesli byl by to lakier z jakiejsc profesjinalnej lini fryzjerskiej to super,ale tresmme?
produkt pelnowymiarowy 500ml za szalona kwote 4.69 f.....
i na koniec mini probeczka perfum juicy couture,couture la la
te akurat w moj gust nie trafily
100 ml/63 f
mam inne perfumy z tej lini i czesto dostaje komplementy jak je nosze i sa naprawde dlugotrwale
powiem Wam,ze po tym pudelku czuje sie rozczarowana...tak naprawde nic mnie nie zachwycilo!
jesli dobrze mi sie wydaje mam juz na tyle punktow na swoim koncie na glossybox stronie,ze moge dostac jedno pudelko gratis/za te punkt ktore zbieralam zostawiajac swoja opinie o produktach
zobacze jak to wyglada w praktyce ale jesli sie uda zaplace za kwietniowe pudeleczko punktami i zrezygnuje z kolejnego
wole te 10 f przeznaczyc na cos innego...ale nie wykluczam ze nie wroce do niego,z kobietami nigdy nic nie wiadomo ;))
jutro w uk mamy dzien matki,wczoraj moj syn przyniosl mi ze szkoly laurke,czyz nie jest piekna?
x
fajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńhttp://cookplease.blogspot.com/ dziś zapraszam na pizzę!
ten lakier wygląda bardzo ładnie, ostatnio przyglądałam się im w Sephorze ale cena ok.45 czy 50 zł trochę zachamowała moje zapędy
OdpowiedzUsuńjesli bys miala ochote zrobic zamianke to chetnie wysle Ci ten lakier jesli wyslalabys mi lakiez z wibo od theoleskaaaa :) daj znac czy masz ochote ? mysle ze bylo by to fer,bo wiem ze te lakiery z wibo nie sa drogie ;) x
Usuńbrzmi kusząco:) jednak szukałam ten lakier od theoleska w kilku rossmannach i nigdzie nie ma. Niestety nie było mi dane go kupić
Usuńlove the color of the lipstick
OdpowiedzUsuńhttp://loving-evelyn.blogspot.ro
Mi sie ten kolor pomadki w kredce bardzo podoba, laurka też urocza :)
OdpowiedzUsuńszkoda tylko ze nie jest trwala...za taka cena mozna miec 2 pomadki ze sleek ktore sa nie do zdarcia x
Usuńświetny zestaw! bardzo mi się podoba kolor pomadki :)
OdpowiedzUsuńa laurka od synka urocza! :)
oj tak laurka bardzo duza przyjemnosc mi sprawila ;) x
UsuńOj tak, czasem można te pieniążki lepiej spożytkować :)
OdpowiedzUsuńLakier i pomadka sa bardzo ladne:) a laurka jest slodziutka:) a co do wymiany jesli wendys by nie chciala to ja bardzo chetnie:P a co do pomadek celi jesli tylko bedziesz miec okazje to kupuj! Bedziesz napewno zadowolona:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
ok dzieki za propozycje,jesli kolezanka nie da znac do konca weekendu to sie wymienimy,mam zamiar kupic jak bede w pl cala ta kolekcje lakierow od blogerek dla wibo ale juz bym chciala miec od theoleskaaaa u siebie ;)) x
UsuńOj, no rzeczywiście się nie popisali :/
OdpowiedzUsuńno nie,zreszta wczesniejsze pudelko tez bylo nie ciekawe,cien mineralny bez szaly,balsam rozany strasznie smierdzacy balsam/wazelina do ust tez klama wiec naprawde nie warto!x
Usuńkolor szminki świetny... w sumie takie sobie to pdelko.. laurka jest prześliczna:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie średnie. Ale pomadka ślicznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNo i super laurkę dostałaś!:)
staram się, żeby te zdjęcia oddawały to co robię- i żeby były atrakcyjne! dziękuję za docenienie :)
OdpowiedzUsuńwww.cookplease.blogspot.com
w tym miesiącu nie powalają produktami ;)
OdpowiedzUsuńa laurka piękna ! ;)
nie popisali się za bardzo :)
OdpowiedzUsuńa laurka śliczna, urocza itd :D
Laurka piękna, a kolor na moje oko własne pasuje :) tzn na twoje usta :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudna laurka, nie mogę się doczekać,kiedy moje dzieciaczki zaczną mi takie przynosić :)
OdpowiedzUsuńcudna laurka :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie też Marzeny wypatrywałam a tu jej jednak nie było :(
OdpowiedzUsuńJa miałam jedno pudełko z GlossyBoxa i narazie odpuscialm:)
OdpowiedzUsuńLaurka przesliczna i odrazu uśmiech na twarzy sie pojawia:)
pozdrawiam
Ta pomadka ma piękny kolor. Intensywny, właśnie taki jaki szukam ! :)
OdpowiedzUsuńfajne rzeczy :) a pomadka bardzo fajnie wygląda ta czerwona :) mi sie podoba bardzo :D
OdpowiedzUsuńUrocza laurka! Ja bardzo często trafiam na kosmetyki, które mnie rozczarowują... Często odnoszę wrażenie, że są dobre przez tydzień, a później sprawują się coraz gorzej :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, lakier do włosów to nie kosmetyk do Glossyboxa ;/
OdpowiedzUsuńA laurka jest cudowna :)
Laurka cudna :D A ja jakoś zbieram się i zbieram do glossyboxa, ale widocznie dobrze ze nie zamawiam :p
OdpowiedzUsuńPS: otagowałam Cię na moim blogu. Zapraszam do zabawy ;)
Ta czerwień na ustach cudna
OdpowiedzUsuńja dopiero niedawno odnowilam glossyboxa. W zeszlym miesiacu byl lakier essie :) Czekam na urodzinyowy Glossy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtez zamowilam urodzinowe pudelko,mam nadzieje ze bedzie z efektem WOW :)
Usuń