Nigdy wczesniej nie uzywalam samoopalaczy.Balam sie ze trafie na jakis ktory zrobie ze mnie marchewke lub pozostawi straszne smugi.Kiedy 2 tygodnie temu zobaczylam w Primarku samoopalacz za 2.90 £ pomyslalam...a co mi tam biore go :) Mam spory zapas peelingow w razie porazki...
- 200 ml za 2.90 £ / dosyc ladne opakowanie jak za taka cene/znajdziemy go przy kasach
- odcien medium bronze
- w opakowaniu ma plynna forme,ale po wstrzasnieciu wychodzi nam w formie musu/pianki
- kupilam go razem z taka specjalna gabka/rekawica do aplikacji sammopalacza,rowniez w primarku za 2 £/jest ona wielokrotnego uzytku,mozna ja prac recznie lub w pralce w 40 stopniach
- samoopalacz ma bardzo delikatny,ladny zapach
- na wysmarowanie rak potrzebowalam dwoch pompek/pianek
- szybko sie wchlania/po 5 min juz sie ubralam
- wczesniej oczywiscie trzeba wziasc prysznic,zrobic peeling,jesli aplikujemy na nogi-golimy je i balsamujemy cialo,dobrze wysuszamy i na lopcie,kostki dajemy np troche oliwki zeby nie zrobic sobie zaciekow w tych miejscach
- aplikujemy go w kierunku (na rekach) od dloni w kierunku ramienia,czyli z dolu do gory,tak samo z nogami,robimy to szybkimi ruchami
- juz po chwili widzimy efekty,ja jestem bardzo mile zaskoczona
- nie zrobil mi smog,nie ma pomaranczowego koloru,wyglada naturalnie,jak lekka opalenizna,rownomiernie schodzi/jesli zrobie peeling zejdzie calkowicie
- efekt utrzymuje sie ok 4-5 dni/po kazdym prysznicu tak jak zawsze nawilzam cialo
- wazny 12 miesiecy od otwarcia,planuje kupic jeszcze jedno opakowanie na zapas bo jak za taka cene to niewiem czy znajde cos rownie dobrego
- jesli macie okazje-KUPCIE GO :)
a Wy uzywacie samoopalaczy?
jaki jest Wasz ulubiony
Rzeczywiście wygląda bardzo naturalnie :) nie używam samoopalaczy gdyż moje doświadczenie w tych sprawach jest żadne i tak jak pisałaś, również boję się zrobić na marchewkę. mamy dziś piękną słoneczną pogodę, więc mam zamiar z niej skorzystać, bo w uk to rzadkość :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńu mnie tez pieknie slonecznie,ale tylko 14 stopni ;)
Usuńja się zawsze bałam samoopalaczy, że będe wyglądać nie efektownie, ale ten wygląda rzeczywiście naturalnie, gdybym tylko miała okazje napewno bym kupiła ;)
OdpowiedzUsuńja też bałam się samoopalaczy ale już dawno się do nich przkonałam
Usuńojjj, Twoja druga rączka wygląda teraz jak moja naturalna cera. Baardzo ładny kolor wyszedł :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, ale samoopalacze nie są dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa jestem jakoś uprzedzona do samoopalaczy ale to tylko dlatego, że dawno temu tak się wysmarowałam, że byłam cała pomarańczowa i miałam wielkie plamy ;D Totalna porażka...
OdpowiedzUsuńJeszcze jak chodziłam do liceum to na solarium chodziłam dwa razy w tygodniu i jak teraz o tym myślę to ciężko mi sobie to wyobrazić, że tak często tam bywałam... Ostatnio patrzyłam na moje zdjęcia z tamtego okresu i stwierdziłam, że byłam zbyt opalona... Byliśmy z moim chłopakiem w Wiśle zimą i mamy zdjęcie razem i on wyglądał przy mnie jak biała ściana... ;D Wtedy tego nie zauważałam ale teraz jak popatrzyłam na te zdjęcia to się przeraziłam ;D
Teraz na solarium nie chodzę już w ogóle i jestem z siebie dumna :D
Buziaki :*
tez jak ogladam swoje zdjecia z jakis 4 lat wstecz wygladalam jak skwarka ;) a w czasach liceum uzywalam balsamu brazujacego ziaja sopot i bylam po nim marchewkowo-pomaranczowa i wiem ze napewno wiecej go nie kupie... ;) jak widuje teraz tak mocno opalone dziewczyny(lub co gorsza facetow) widze jak sztucznie i tanio to wyglada...wszystko jest dla ludzi,ale z umiarem ;)
UsuńFajny efekt, taki naturalny :)
OdpowiedzUsuńnaturalny i za jaka cene ;) must have x
UsuńBardzo lubię Lirene balsam brązujący, teraz mam Dove- ale coś mi się wydaje, że nie brązuje mojego ciała :O a już zużyłam połowę opakowania. Dlatego tak sobie pomyślałam, że może jak dziś będę w centrum do podskoczę do Primarka i zakupię sobie takie cudo. Ale czy można go wymieszać z balsamem Dove?? Nie lubię mocnego efektu opalenizny, a teraz jestem sino - biała :P po tej całej długiej i mrocznej zimie. I czy ta rękawica jest potrzebna??
OdpowiedzUsuńrekawica super rozprowadza kosmetyk,jest Tania i wielokrotnego uzytku takze warto ja miec,z dove mialam ten balsam brazujacy ale smierdzial dla mnie strasznie.ja bym nie mieszala kosmetykow ze soba...a efekt opalenizny jest naprawde bardzo naturalny,je tez bylam blade jak sciana ;)
UsuńJa kiedyś kilka razy spróbowałam, ale na tych kilku razach się skończyło. Szybko łapię opaleniznę, więc już teraz jestem ładnie opalona :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńRaz miałam samoopalacz i więcej nie chce.Wyglądałam strasznie i nie chcę już tego powtarzać...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wszystko zalezy od tego jak przygotowujemy cialo,jak aplikujemy i co to za kosmetyk,mam ochote kupic kiedys ten z st tropez ponoc jest rewelacyjny,tylko drogi...
UsuńJa mam postanowienie od 2 lat by się nie opalać na słońcu, bo nie chcę szybko przystarzeć swojej skóry, dlatego w tym roku chciałabym się zaopatrzyć w jakiś fajny delikatny brązer. ten twój tutaj bardzo fajnie się prezentuje;)
OdpowiedzUsuńfajny efekt!
OdpowiedzUsuńosobiście boję się samoopalaczy, mam złe doświadczenia ;p
W tym roku zdecydowałam sie na lirene brązujący i efekt dał ale po paru dniach, a ten z primarka by się przydał, ale nie mam nigdzie w okolicy tego sklepu! zazdroszcze mieszkania w Anglii!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie, myślę, że coś Ci się spodoba! :)
kuferekczekolady.blogspot.com
ten z lierne teraz uzywam na codzien a jak bede potrzebowala mocniejszego efktu wtedy siegn po samoopalacz x
Usuńchyba mnie przekonałaś ;)
OdpowiedzUsuńJa tam lubię swoją bladość ;) nigdy nie byłam na solarium ani nie używam samoopalaczy ;)
OdpowiedzUsuńooo nie stosuje samoopalaczy ale ten hmm ładnie pokrywa ;D
OdpowiedzUsuńladnie,ladnie :)
UsuńJa nie lubię samoopalaczy.Wole solarium.Faktycznie w UK ciezko jest sie opalić:( Masakra...
OdpowiedzUsuńznam dziewczyny ktore od kilku lat chodza na solarium I widze jak wyglada ich skora I cera....a co bedzie za kilka lat,solarium niesamowicie postarza takze nie nie nie.....
Usuńoj nie używam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt po samoopalaczu ;)
OdpowiedzUsuńA tatuaż boski masz ;)
dziekuje,sama go zaprojektowalam I bardzooo lubie :)
Usuńwyglada naprawde naturalnie :) szkoda, ze nie mam mozliwisci kupienia go u mnie ... :(
OdpowiedzUsuńa tatuaz piekny, strasznie mi sie podoba! :)
Ja lemon przewidziałam dla mamy na jutro ;)
OdpowiedzUsuńA samoopalaczy boje sie uzywac :)
ja mamie wyslalam ksiazke Wellman i Mlynarskiem kalendarzy niemalzenski+kartke+sandalki z primarka ;)
UsuńEfekt jest na prawdę świetny. Bardzo naturalny, delikatny, nie marchewkowy:) Cudownego masz brata:)
OdpowiedzUsuńoj tak Brat jest cudowny :)
UsuńMoja pierwdza i zarazem ostatnia historia z samoopalaczem byla gorzej niz zla..zacieki jak z zardzewialych rur plus smrodek spalonego ciala..to byl brazujacy balsam johnson&johnson :-) U Ciebie efekt jest naprawde swietny :-)
OdpowiedzUsuńtez mialam stycznosc z tym johnson&johnson bubel i smrodek okropny...
UsuńZDECYDOWANIE WOLĘ NATURALNE OPALANIE ;D
OdpowiedzUsuńja tez,ale w anglii ciezko o pogoed do opalania,zreszta tez nie lubie lezec na sloncu...
Usuńja tez wolę naturalne opalanie, przynajmniej mam pewność, że nie będę miała odprysków po 3 dniach - a takie miałam zawsze przy samoopalaczch i produktach brązujących, mimo dobrze wypeelingowanej i nawilżonej skóry :(
OdpowiedzUsuńa ten balsam z lierne mialas?x
Usuńnie, jakoś teraz mnie takie produkty nie pociągają po tych przykrych doświadczeniach :) Balsam z Lirene ma zapach kawy, więc odpada całkiem - od czasów mdłości w ciąży zapach kawy jest teraz dla mnie nie do zniesienia :( nawet mąż piję kawę kiedy mnie nie ma :(
Usuńto Ci juz nic innego doradzic nie mam ;) x
Usuńmoże kiedyś sama na coś trafię :) albo coś nowego wyprodukują :)
UsuńTeraz przypomniała mi się historia z opalaniem natryskowym, jak u mojej cioci w pracy jedna z koleżanek tuż przez swoim ślubem poszła właśnie na opalanie natryskowe, a potem w pracy stwierdziła, że pozmywa szklanki po kawie i wyszła z białymi dłońmi i reszta ciała opaloną :)
Ja używałam kiedyś samoopalacza Ziaja Sopot. Był naprawdę fajny. Teraz chyba jestem trochę za leniwa :)
OdpowiedzUsuńa ze mnie zrobil marchewke....
Usuńja kiedyś używałam z avon był tak g.... że szok. Niby równomiernie nadawał kolorek ale jak tylko na nogę spadła kropla wody robiła się biała plama i tak przygoda z samoopalaczami się zakończyła.
OdpowiedzUsuńten mus z primarka zmywa sie rownomiernie i nawet na drugi dzien wyglada jeszcze lepie
UsuńZapraszam Cię do akcji Maliny: Kolorowe lato na paznokciach. Szczegóły w ostatnim poście. Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz wziąć udział.
OdpowiedzUsuńnapewno sprawdze co to za akcja x
Usuńbardzo mi się podoba efekt na Twojej ręce :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam samoopalaczy, ale na szczęście dość szybko się opalam .. ;)
ja tez szybko lapie opalenizne i opalam sie na brazowo ale czego sie nie robi dla czytelniczek? ;) nawet samoopalacz testuje
UsuńRzeczywiście widać fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńTwój tatuaż na nadgarstku jest powalająco piękny!
dziekuje :)
Usuńtatuaż cudo! <3
OdpowiedzUsuńdziekuje,nidlugo bda kolejne,napewno sie pochwale ;)
Usuńfajny naturalny efekt ;)
OdpowiedzUsuńfaktycznie, całkiem niezły :D
OdpowiedzUsuń..musze wyprobowac, dzieki za przydatna recenzje :)
OdpowiedzUsuń